Alsen AX – test serii gamingowych myszek od polskiego producenta!

swoimiAX-100

Zawartość pudełka

Myszka AX-100 wraz ze swoimi akcesoriami została zapakowana w dość standardowe pudełko. Na jego przodzie zobaczymy grafikę przedstawiającą gryzonia oraz komunikat mówiący o tym, że jeśli zakupimy ową myszkę wesprzemy tym e-sport w naszym kraju. Wydaje się nam, że bardziej chodziło o wspieranie producenta i drużyny Alsen-Team, aczkolwiek każdy może to interpretować po swojemu. Po bokach znajdziemy krótkie opisy poszczególnych elementów myszki oraz kilka jej zdjęć. Z tyłu zaś twórcy umieścili szczegółowe dane techniczne oraz opis konstrukcji. Oprócz tego warto wspomnieć o tym, że przednią część pudełka można otworzyć i jeszcze przed zakupem sprawdzić wygląd myszki. Oprócz tego na przykrywce, od strony wewnętrznej znajdziemy informacje o tym, że do stworzenia myszki użyto najlepszych materiałów oraz zadbano o każdy, nawet najmniejszy jej szczegół. W środku opakowania twórcy umieścili oczywiście samą AX-100, oraz instrukcję jej obsługi.

Dane techniczne

• DPI 4 poziomy od 1000 do 2400
• Iluminacja colorful LED light
• Kabel: 1.5m w osłonie
• Interfejs: USB
• Profil myszy: Praworęczna
• Przyśpieszenie max: 8G
• Częstotliwość próbkowania: 4000 ms (klatek na sekundę)

Wygląd i jakość wykonania

W tym nagłówku zajmiemy się tym jak twórcy poradzili sobie z wykonaniem swojego produktu oraz jak prezentuje się on od strony wizualnej. AX-100 prezentuje się pod względem wyglądu całkiem nieźle. Jest to w głównej mierze czarna konstrukcja ze złotymi wstawkami nadającymi całości charakteru. Gryzoń ten jest konstrukcją dla graczy korzystających z prawej ręki o czym mogą świadczyć podpórki na kciuka czy też palca serdecznego i małego. Całość została wykonana częściowo z gumy a częściowo z matowego materiału sztucznego z lśniącymi wstawkami. Górna cześć to głównie czarny plastik, pokryty antypoślizgową powłoką, która zapewni przyczepność naszej dłoni.

Nasz kciuk jak i palec serdeczny będą spoczywać na wcześniej wspomnianych podpórkach, które obłożone zostały gumą co jeszcze bardziej wpłynie na lepszy chwyt naszej dłoni. Na górnej części znajdziemy oczywiście dwa główne przyciski, między nimi umiejscowiono rolkę oraz przycisk służący do zmiany poziomu czułości sensora. Pod rolką twórcy umieścili ciekawy, złoty wzór zadrapań, który dodaje całości gamingowego charakteru. Na lewym przycisku znajdziemy niewielki napis „Alsen Gaming”. Na dolnej części myszki zostało umiejscowione podświetlone logo producenta, świecące na kolor czerwony.

Oprócz tego AX-100 posiada pod kciukiem dwa dodatkowe przyciski, które mogłyby zostać wykonane nieco lepiej. Wciskaniu im często towarzyszy skrzypienie, a same kliknięcia nie są wystarczająco miękkie. Jeśli chodzi o spód myszki będziemy mogli tam zobaczyć cztery całkiem spore ślizgacze. Te nie są teflonowe, jest to zwykły plastik i podejrzewamy, ze po jakimś czasie użytkowania niezbędne będzie ich podreperowanie. Oprócz tego na spodzie znajdziemy oczywiście sensor optyczny. Twórcy podają, że posiada on 4 stopniową regulację dpi od poziomu 100 dpi do 2400 dpi.

O ile całość wygląda naprawdę ładnie i widać, ze jest to mysz gamingowa to tego samego nie możemy stwierdzić w przypadku jej jakości wykonania. Materiały jakich użyto do jej budowy mogłyby być o wiele lepsze. Plastiki do siebie nie pasują, występują duże odstępy między nimi i całość sprawia wrażenie niedopracowanego. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę naprawdę niską cenę tego urządzenia będziemy mogli przymknąć na to oko. AX-100 została dodatkowo wyposażona w pleciony kabel zakończony wtyczką USB. Przewód jest dość dobrze zrobiony, a dzięki pleceniu będzie on odporny na uszkodzenia techniczne takie jak np. kontakt z kółkami naszego fotela. Jak widzimy model AX-100 jest ładną lecz niestety niedopracowaną konstrukcją.

Użytkowanie

W tym nagłówku dowiecie się jak wygodna była myszka AX-100. Tak jak już wcześniej wspominaliśmy większość powierzchni gryzonia została pokryta gumowym, antypoślizgowym materiałem. Ten ma dwie cechy: jedną dobrą drugą niekoniecznie. Pierwsza z nich to oczywiście zapewnianie przyczepności naszej dłoni. Druga cecha to podatność na wszelkiego rodzaju zabrudzenia. W wypadku AX-100 jest dość problematyczne ponieważ jak już wcześniej pisaliśmy, plastiki w tej myszce posiadają między sobą duże szparki gdzie będzie odkładał się bród. Warto jednak pochwalić ten model za jego kształt. Profilowanie gryzonia jest naprawdę dobre przez co dłoń gracza podczas dłuższych sesji się nie męczy. Kolejną rzeczą, która mogłaby być lepiej wykonana jest rolka myszki. Ta mimo, że ma dobrą gumową powierzchnię, jej przeskok jest nieodczuwalny, a klikanie nie należy do najwygodniejszych. Jeśli chodzi o same przyciski główne nie są one złe. Wciskają się dobrze, a dźwięk kliknięcia jest przyjemny. Dobrze wypada także przewód. Ten mimo tego, że został wyposażony w gruby oplot nie jest zbyt sztywny i nie ogranicza naszych ruchów co często zdarza się w gamingowych myszkach.

Testy praktyczne

W tym nagłówku znajdziecie wiele przydatnych informacji o tym jak mysz AX-100 sprawowała się w praktyce. Zacznijmy może od sensora w jaki ona została wyposażona. Niestety twórcy nie podali jego nazwy, ale wiemy, ze jest on wstanie pracować na czterech czułościach. Poziomy te są umieszczone w przedziale 1000 do 2400 dpi i możemy je zmieniać za pomocą przycisku nad rolką. Dodatkowo wiemy, że posiada maksymalne przyspieszenie na poziomie 8G oraz częstotliwość próbkowania równą 4000 ms. Mysz AX-100 została przez nas przetestowana w różnych grach. Zaczęliśmy od bardzo popularnego Counter-Strike: Global Offensive, gdzie od gracza wymaga się precyzji oraz szybkości celowania.

Jeśli chodzi o AX-100 jej minimalna czułość wynosi 1000 dpi więc sprawa z dokładnością celowania wygląda średnio. Szkoda, że twórcy nie pokusili się o minimalną czułość na poziomie 800 dpi, to na pewno rozwiązałoby problem. Poza tym myszka w tym tytule wypada całkiem nieźle. League of Legends to kolejna testowana przez nas gra. Tutaj dobrze sprawdziły się dwa dodatkowe przyciski dzięki, którym wybieranie umiejętności było szybsze. Oprócz tego warto omówić niektóre zjawiska występujące podczas korzystania z myszki. Po pierwsze trzeba wziąć pod uwagę, że AX-100 to konstrukcja za ok. 50 zł więc nie możemy wymagać od niej dokładności, którą zawdzięczają topowe produkty najbardziej znanych firm. Przy testowaniu tego modelu myszy mogliśmy niekiedy zauważyć akceleracje wsteczną czy chociażby jitter, te zjawiska występowały najczęściej na najwyższych czułościach. Warto jednak zauważyć, że pojawiały się dość rzadko. Trzeba stwierdzić, ze myszka AX-100 jak na swoją cenę wypadła całkiem nieźle pod względem tego jak radziła sobie w grach.

AX-200

Zawartość pudełka

Pudełko myszki AX-200 nie różni się praktycznie od tego co widzieliśmy w przypadku poprzedniego modelu. Wyjątkiem jest jedynie grafika zamieszczona na przodzie oraz tyle pudełka. Warto zauważyć, że sytuacja ta powtarza się w każdym modelu myszek dlatego też przy opisie następnych konstrukcji nagłówek ten będzie pomijany.

Jeśli chodzi o zawartość sprawa wygląda podobnie oprócz myszek zawsze dołączane były jedynie instrukcje ich obsługi.

Dane techniczne

• DPI 4 poziomy od 1000 do 2400
• Iluminacja colorful LED light
• Kabel: 1.5m w osłonie
• Interfejs: USB
• Profil myszy: Praworęczna
• Przyśpieszenie max: 8G
• Częstotliwość próbkowania: 4000 ms (klatek na sekundę)

Wygląd i jakość wykonania

Myszka AX-200 różni się od swojej poprzedniczki. Na pierwszy rzut ok dostrzegamy to, że jest to konstrukcja przeznaczona dla osób prawo jak i lewo ręcznych, jednak nie do końca. Wynika to z tego względu, że dodatkowe dwa przyciski zostały umieszczone jedynie po jej lewej stronie, prawa strona pozostaje czysta. Tak jak w przypadku modelu AX-100 tak i tutaj będziemy mogli zobaczyć cienką warstwę gumowego materiału na całej powierzchni myszki. Ten jak wiemy sprawi, ze dłoń gracza będzie lepiej trzymała gryzonia i unikniemy dzięki temu wszelkich poślizgów. Jeśli chodzi o kolorystykę to znajdziemy tutaj w głównej mierze czarny plastik. Jednak dużą rolę pełni tutaj podświetlenie, podświetlanych obszarów jest sporo i nadają one dodatkowej atrakcyjności temu sprzętu, co nie wątpliwie jest plusem. Górna część myszki jest standardowa, znajdziemy tam dwa główne przyciski, między nimi jest rolka, a tuż nad nią podświetlany przycisk służący nam do zmiany poziomu dpi sensora. Na części, która jest zakrywana przez dłoń gracza twórcy postanowili umiejscowić swoje logo podświetlane na kolor czerwony. Jak już wcześniej wspominaliśmy prawa strona myszki została wyposażona w dwa dodatkowe przyciski. Oprócz tego zarówno pod kciukiem jak i innymi palcami mającymi kontakt z bokami gryzonia zastosowano gumę oraz po trzy długie, wąskie rowki. Dzięki temu zabiegowi nasza dłoń nie będzie się tak często ślizgać.

Oprócz tego na lewym przycisku znajdziemy niewielki, szary napis „Alsen”. Jeśli chodzi o spód gryzonia będziemy mogli zobaczyć tam oczywiście sensor jak i ślizgacze. Ponownie nie wiemy jaki jest to model sensora, ale wiemy, że ma on takie same dane techniczne jak było to w przypadku poprzednio opisywanego modelu myszki. Jeśli chodzi o ślizgacze sprawa wygląda tutaj nieco lepiej, ale nadal nie jest idealnie, czy też nawet dobrze. Znów mamy tutaj do czynienia z czterema ślizgaczami, których jakość wykonania może pozostawiać wiele do życzenia. Do stworzenia AX-200 użyto głównie matowego plastiku. Są to materiały tej samej jakości co w przypadku modelu AX-100 jednak tutaj zostały one dopasowane do siebie nieco lepiej. Nie ma już tak dużych przestrzeni między łączeniami co dobrze wpływa na ogólną jakość gryzonia oraz to, że nie będzie zbierał się tam bród co jest bardzo ważne. Jak przystało na gamingową myszkę AX-200 posiada ergonomiczny kształt, który powinien przypaść do gustu większości graczy. Gryzoń został wyposażony w 1,5-metrowy kabel opleciony zakończony wtyczką USB 2.0. Jak widzimy całość wygląda naprawdę dobrze, jakość wykonania ma parę niedoróbek jednak ogólnie rzecz biorąc mysz AX-200 wypada pod tym względem nie najgorzej.

Użytkowanie

AX-200 jest wygodną konstrukcją. Wszystko za sprawą dobrego, ergonomicznego kształtu. Ten sprawia, że ręka gracza wygodnie leży na konstrukcji przez co nie męczy się zbyt szybko. Jak już wcześniej pisaliśmy większość powierzchni tego modelu pokryta jest gumowym materiałem. Ten jest dobry pod względem poprawy przyczepności naszej dłoni do myszki. Ma jednak jedną poważną wadę, którą jest podatność na zabrudzenia oraz zbieranie odcisków palców. Dlatego też przed zakupem myszki AX-200 musicie być świadomi tego, że trzeba będzie dbać o jej czystość. Warto powiedzieć o tym, że zarówno prawo jak i lewo ręczni gracze będą wstanie korzystać z tego urządzenia. Smuci jednak fakt, że dodatkowe przyciski są jedynie po lewej stronie myszki czyli dla graczy używających prawej dłoni. Jeśli chodzi o przyciski są one w miarę dobre, kliknięcia są w porządku, a ich skok jak najbardziej odczuwalny. Sprawa zmienia się jeśli weźmiemy pod lupę przyciski dodatkowe jak i rolkę. Te dwa, a w zasadzie trzy elementy zostały wykonane po prostu bez dbałości o szczegóły co przełożyło się na ich średnią jakość. Przewód w jaki została wyposażona AX-200 sprawdził się całkiem dobrze. Mimo grubego oplotu nie był on zbyt sztywny i nie blokował naszych ruchów.

Testy praktyczne

Jeśli chodzi o sensor w jaki została wyposażona myszka AX-200 jest to ta sama konstrukcja, którą widzieliśmy w przypadku myszki AX-100. Oprócz tego z naszych obserwacji i przeprowadzonych testów wynika, że myszka w praktyce zachowywała się naprawdę podobnie do poprzednio testowanego modelu.

Tak jak w AX-100 tak i w AX-200 mogliśmy niekiedy zauważyć akceleracje wsteczną czy chociażby jitter, te zjawiska występowały najczęściej na najwyższych czułościach. Występowały one jednak rzadko. Z racji tego, że sensor jest identyczny jak w poprzednim wypadku doznania podczas grania były również do niego bardzo zbliżone.

AX-300

Dane techniczne

• DPI 4 poziomy od 1000 do 2400
• Iluminacja colorful LED light
• Kabel: 1.5m w osłonie
• Interfejs: USB
• Profil myszy: Praworęczna
• Przyśpieszenie max: 10G
• Częstotliwość próbkowania: 4000 ms (klatek na sekundę)

Wygląd i jakość wykonania

AX-300 ma bardzo ładny i gamingowy design. Do jej budowy twórcy postanowili użyć szarego plastiku z czerwonymi elementami Takie połączenie daje nam naprawdę ciekawy i przyjemny dla oka wygląd. Na górze standardowo znajdziemy dwa główne przyciski. Pomiędzy nimi umieszczono czerwoną, gumową rolkę oraz nieco nad nią dwa przyciski do zmiany poziomu czułości gryzonia.

Na prawym przycisku znalazł się niewielki napis „Alsen Team”. Zamiast świecącego logo na grzbiecie myszy w tym przypadku twórcy umieścili dwie podświetlane strzałki, które wyglądają naprawdę dobrze i nadają całości gamingowego charakteru. Jeśli chodzi o boki myszki po lewej jej stronie zobaczymy dwa dodatkowe przyciski w kolorze czerwonym.

Jeśli chodzi o ich działanie nie mamy większych zastrzeżeń, w tym przypadku zostały one wykonane o wiele lepiej. Górna część myszy to zwykły plastik po bokach jednak została zastosowana niewielka warstwa gumy, dzięki której nasza dłoń będzie lepiej się trzymać gryzonia. Warto też powiedzieć o tym, że zarówno lewo jak i prawo ręczny gracz będzie mógł korzystać z tej myszki, jednak dodatkowe przyciski sprawdzają się jedynie przy korzystaniu z prawej ręki. Jeśli chodzi o spód myszki nie znajdziemy tam 4 małych ślizgaczy jak było to w poprzednich przypadkach.

Tutaj twórcy postanowili umieścić dwa duże ślizgacze. Jednak smuci fakt, że nadal są one marnej jakości, a ten element jest jednym z najważniejszych jeśli chodzi o myszki. Ważne jest jednak to, że AX-300 ma bardzo dobry, ergonomiczny kształt dzięki, któremu ręka gracza spoczywa wygodnie na konstrukcji i się nie męczy. Oprócz tego kształty poszczególnych, mniejszych elementów współgrają ze sobą tworząc razem naprawdę ładne urządzenie o prawdziwym, gamingowym charakterze. Cieszy także fakt, że przy budowie AX-300 twórcy użyli lepszych materiałów niż w poprzednich modelach. Tutaj każdy element jako tako do siebie pasuje i całość trzyma się kupy. Jeśli chodzi o kabel nic tutaj się nie zmienia i dobrze. Jest to 1,5-metrowy przewód zakończony wtyczką USB 2.0, całość została wyposażona w gruby oplot. Oprócz mniejszych wad jak np. słabej jakości ślizgacze czy też przeciętna rolka AX-300 daje radę, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę jej niską cenę (55 zł).

Użytkowanie

Jak już wcześniej wspominaliśmy mysz AX-300 ma ergonomiczny kształt. Dzięki temu dłoń gracza lekko spoczywa na jej powierzchni i nie męczy się zbyt szybko. Jest to bardzo ważna rzecz w myszkach dla graczy i warto pochwalić twórców za to, że nie zapomnieli o tym. Kolejną dobrą rzeczą jest obecność gumy na bokach myszy, ta jeszcze bardziej zwiększy przyczepność naszej dłoni do urządzenia. Warto wspomnieć także o tym, że owej gumy w przypadku AX-300 nie znajdziemy na górze myszki. Może to niekorzystnie wpłynąć na uchwyt, jednak model ten ma mniejszą tendencje do zabrudzeń. Oprócz tego jego jakość wykonania stoi na nieco wyższym poziomie, nie znajdziemy tutaj już nie pasujących do siebie części co także pozytywnie wpływa na jakość użytkowania. Ciągle jednak zmorą serii AX są niezbyt dobre ślizgacze, które powinny być lepszej jakości. Ślizgacze cały czas mają kontakt z biurkiem czy też podkładką gracza co przyczynia się do tego, że szybko się zużywają dlatego też zadaniem producenta myszy dla graczy jest to by dać swoim klientom jak najlepsze ślizgacze. W tym wypadku niestety pominięto tę kwestię. Kolejną rzeczą, która jest do poprawy to rolka. Mimo, że ma całkiem niezłą, gumową powierzchnię poziomy jej przesunięcia są niemożliwe do odczucia, a całość przesuwa się na boki co utrudnia przesuwanie samej rolki.

Testy praktyczne

Sensor, w który została wyposażona myszka AX-300 to ta sama konstrukcja występująca w przypadku opisywanych wcześniej AX-200 czy też AX-100.

AX-400

Dane techniczne

• DPI 4 poziomy od 1000 do 2400
• Iluminacja colorful LED light
• Kabel: 1.5m w osłonie
• Interfejs: USB
• Profil myszy: Praworęczna
• Przyśpieszenie max: 8G
• Częstotliwość próbkowania: 4000 ms (klatek na sekundę)

Wygląd i jakość wykonania

AX-400 to kolejny model w naszym teście. Tym razem wygląd robi naprawdę duże wrażenie. Twórcy użyli do budowy tego modelu wielu materiałów różnego rodzaju. Są to w głównej mierze tworzywa sztuczne, niektóre z nich pokryte gumą w celu zwiększenia przyczepności dłoni do myszki inne zaś są lśniące co pozytywnie wpływa na wygląd gryzonia. Górna część myszki to czarny plastik pokryty wspomnianą gumą. Znajdziemy tam oczywiście dwa główne przyciski myszki na których umieszczono dwa ciekaw wzorki nadające gryzoniowi jeszcze więcej atrakcyjności. Między klawiszami znajdziemy ładną rolkę. Składa się ona z lśniącej, srebrnej ramki oraz czerwonej, gumowej części po środku.

Mimo, że rolka prezentuje się ładnie jej działanie pozostawia wiele do życzenia, więcej na ten temat w następnym nagłówku. Na rolką znajdziemy czerwony przycisk służący nam standardowo do zmiany poziomu czułości. Lewa strona myszki została wyposażona w dwa dodatkowe przyciski w kolorze czerwonym. Pod nimi znajdziemy miejsce dla naszego kciuka, jest ono pokryte grubą warstwą gumy co pozytywnie wpłynie na kontrolę nad myszką. Prawa strona AX-400 jest taka sama, brakuje tam jednak dodatkowych przycisków. Jeśli jesteśmy lewo ręczni będziemy mogli śmiała korzystać z tego modelu jednak wykorzystywanie dodatkowych przycisków będzie o wiele bardziej trudne niż w przypadku prawej ręki.

Na grzbiecie gryzonia znajdziemy znane nam już z poprzednich modeli logo producenta podświetlane na kolor czerwony. Jeśli chodzi o spód myszy znajdziemy tam oczywiście sensor (ze specyfikacji wynika, że jest to ten sam model co w poprzednio opisywanych myszkach). Oprócz sensora twórcy umieścili cztery całkiem spore ślizgacze. Są one nieco lepszej jakości niż było to w poprzednich przypadkach jednak nadal nie spełniają wszystkich naszych oczekiwań. Mysz AX-400 została wyposażona w kabel o długości 1,5 m. Przewód ten został wyposażony w oplot, który zapewni ochronę przed uszkodzeniami czy też gwałtownymi szarpnięciami. Całość zakończona jest standardowo wtyczką USB 2.0. Jeśli chodzi o jakość materiałów oraz ich spasowanie to w przypadku tego modelu nie jest ani źle ani dobrze. Całość sprawia wrażenie naprawdę dobrej myszki dopóki nie weźmiemy jej do ręki. Plastiki skrzypią i w nie wszystkich miejscach są ze sobą dobrze połączone. Dlatego też występują tutaj liczne szparki, w których może odkładać się bród co automatycznie źle wpłynie na wygląd urządzenia po pewnym czasie użytkowania.

Użytkowanie

Mysz AX-400 wygląda dobrze, jeśli chodzi o jej jakość jest nieco gorzej. Jak z kolei wypadł komfort użytkowania tym gryzoniem. Całość ma oryginalny, bardzo gamingowy kształt, który sprawia, że dłoń gracza lekko i wygodnie spoczywa na jej powierzchni. Jest to duży plus całości i dzięki niemu mamy pewność, ze nasza dłoń nawet przy najdłuższych sesjach nie będzie się męczyła. Dobra rzeczą jest także pokrycie górnej jej warstwy gumą oraz to, że występuje ona na bokach urządzenia.

Dzięki temu gracze, których dłonie mają tendencję do pocenia się unikną niepożądanych utraty kontroli. Zarówno w poprzednio opisywanych modelach tak i w przypadku AX-400 występuje problem dotyczący niskiej jakości ślizgaczy. Jest to bardzo ważny element całej konstrukcji myszki i jeśli zostanie on zaniedbany bardzo niekorzystnie wpływa to na jej działanie i trzeba przyznać, ze jest to odczuwalne. Tak jak już wcześniej wspominaliśmy scrool w tym modelu wygląda całkiem nieźle jednak jego zachowanie podczas przewijania pozostawia nam wiele do życzenia. Całość jest zbyt luźna, przesuwa się na boki oraz poziom przesunięcia jest bardzo trudny do odczucia. Warto jednak pochwalić przewód, który mimo grubego i odpornego oplotu nie jest zbyt sztywny i nie blokuje ruchów gracza.

AX-500

Dane techniczne

• DPI 4 poziomy od 1000 do 4000
• Iluminacja colorful LED light
• Kabel: 1.8m w osłonie
• Interfejs: USB
• Profil myszy: Praworęczna
• Przyśpieszenie max: 20G
• Częstotliwość próbkowania: 5200 ms (klatek na sekundę)
• Dedykowane oprogramowanie logowane ALSEN

Wygląd i jakość wykonania

AX-500 to ostatni przetestowany przez nas model w ramach tej właśnie recenzji. Jest to model o najwyższej cyfrze w nazwie, która jak udało nam się zaobserwować jest swojego rodzaju wyznacznikiem jakości myszki. Widać  to bardzo dobrze na przykładzie właśnie tego modelu. AX-500 różni się od swoich poprzedników nie tylko wyglądem. Jej jakość wykonania stoi także na o wiele wyższym poziomie. Do budowy całości standardowo twórcy sięgnęli po tworzywa sztuczne. W tym jednak wypadku charakteryzują się one o wiele większą jakością.

Cała górna powierzchnia myszki to czarny plastik pokryty anty poślizgową powłoką dającą naszej dłoni większą przyczepność. Znajdziemy tam oczywiście dwa główne przyciski, których jakość nie pozostawia niczego do życzenia. Są one zrobione naprawdę dobrze, klikanie nie jest toporne ani przypadkowe co sprawdza się w grach. Poza nimi znalazły się tam również rolka jak i przycisk odpowiadający za regulację czułości gryzonia. Rolka niestety pozostała niezmieniona. We wszystkich pięciu modelach jest to luźna, niedopracowana i po prostu słaba konstrukcja co może niekiedy irytować. Na prawym przycisku myszy znajdziemy niewielki czerwony wzór oraz napis „ALSEN GAMING” w tym samym kolorze. Nie zabrakło również czerwonego akcentu na lewym przycisku.

Całość dopełnia czerwone podświetlanie loga producenta oraz poszczególnych elementów tej konstrukcji. Jeśli dodamy do tego agresywny i mocno gamingowy kształt AX-500 otrzymamy naprawdę atrakcyjną i ładną myszkę. Zarówno lewa jak i prawa jej strona została wyposażona w specjalny materiał polepszający jej uchwyt, jednak dodatkowe przyciski znalazły swoje miejsce jedynie na lewej krawędzi. Warto wspomnieć o tym, że w przeciwieństwie do wcześniej testowanych modeli AX-500 został wyposażony w specjalne oprogramowanie. Dzięki niemu użytkownik może mieć wpływ na to na jaki kolor będą podświetlane poszczególne elementy myszki co jest niewątpliwie plusem. Jeśli chodzi o spód znajdziemy tam oczywiście sensor, który różnie się od tego co widzieliśmy w poprzednio testowanych modelach, jednak nadal jego nazwa jest nam obca. Oprócz niego twórcy zamieścili tam trzy ślizgacze, jeden, nieco większy u dołu myszki oraz dwa, mniejsze w górnych jej rogach.

Tutaj sprawa ze ślizgaczami wygląda o wiele lepiej. Są one lepszej jakości co przekłada się na lepsze doznania w grach.  Warto wspomnieć także o tym, że pod spodem myszki znajdziemy wokół sensor ciekawy wzór oraz nieco nad nim wyżłobiony nabój. Całość wygląda naprawdę atrakcyjnie. Jeśli chodzi o jakość wykonania AX-500 jest niewątpliwie najlepszą z przedstawionych w tym artykule myszek. Tworzywa jakie zostały użyte do jej budowy są dobrej jakości i całość trzyma się kupy. Jeśli dodamy do tego dobry kształt i bardzo atrakcyjny wygląd otrzymamy wówczas naprawdę dobrą gamingową myszkę!

Użytkowanie

Jak widzimy myszka AX-500 pod względem jakości i wyglądu prezentuje się najlepiej. Jak będzie wyglądać ta sprawa w przypadku użytkowania? Już na samym starcie możemy zdradzić, ze AX-500 pod tym względem jest naprawdę dobrą myszką. Jak już wcześniej mówiliśmy model ten ma naprawdę ergonomiczny  i wygodny dla naszej dłoni kształt. Dzięki niemu oraz antypoślizgowym materiałom mamy dobrą kontrolę nad urządzeniem a komfort jest naprawdę duży. Warto też wspomnieć o tym, że materiały jakich użyto do jej budowy stoją na wyższym poziomie niż było to w przypadku poprzednio opisywanych myszek. Skutkuje to tym, że myszka lepiej trzyma się w ręce oraz tym, że lepiej daje się prowadzić po powierzchni. Ta ostatnia cecha to niewątpliwie zasługa nieco lepszych ślizgaczy, które zawsze są ważnym elementem myszek dla graczy. Smuci jednak fakt tego, że nadal jest na co narzekać. Pierwszym powodem jest oczywiście rolka, która jak już wielokrotnie wspominaliśmy jest za luźna i po prostu niedopracowana. Kolejną rzeczą, która powinna być wykonana nieco lepiej są dodatkowe przyciski. Zarówno te dodatkowe jak i ten odpowiedzialny za regulacje poziomu dpi wciska się ciężko i niewygodnie. Kabel jak zawsze spełniał nasze oczekiwania. Oprócz tego, że był on odporny za sprawą oplotu, nie był on na tyle sztywny by blokować nasze ruchy.

Testy praktyczne

AX-500 posiada całkiem inny model sensora niż to co widzieliśmy w poprzednio opisywanych modelach. Jak wiemy myszka ta jest najdroższym modelem, wciąż jednak dość tanim (85 zł). Jej sensor pozwala nam na maksymalną czułość, która wynosi  4000 dpi. Taka wartość daje każdemu z nas większe pole do manewru oraz personalizacji ustawień myszki. Oprócz tego maksymalne przyśpieszenia sensora wynosi 20G co sprawdziło się szczególnie w grach typu FPS, gdzie liczy się głównie szybka reakcja gracza. Warto też wspomnieć o tym, że częstotliwość próbkowania tego sensora jest równa 5200 ms. Trzeba powiedzieć o tym, że lepszy sensor jest odczuwalny podczas grania. Akceleracja wsteczna czy też jitter był odczuwalny w niektórych momentach, jednak zdarzało się to o wiele rzadziej niż w poprzednich przypadkach co jest dużym plusem tej konstrukcji. Myszka jak twierdzi producent dobrze nada się do strzelanek. Jest to jak najbardziej zgodne z prawdą, AX-500 dobrze poradziła sobie w takich grach jak Counter-Strike: Global Offensive czy też Call of Duty: Advanced Warfare. Oprócz tego twórcy postarali się o dedykowane oprogramowanie dla tego modelu. Dzięki temu użytkownik może nieco zmienić ustawienia techniczne gryzonia co w niektórych przypadkach pozytywnie wpłynie na jego jakość pracy podczas gry.

Podsumowanie

Przyszedł czas na podsumowanie naszego testu pięciu myszek od producenta Alsen Gaming. Warto wspomnieć o tym, że owe myszki to pierwsze produkty tej marki na rynku. Trzeba przyznać, że jak na początek swojej działalności w tej dziedzinie myszki wypadły całkiem nieźle. Są one idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy potrzebują taniej, ładnej i w pełni gamingowej myszki. Widać tutaj, że firma Alsen Gaming wie jak produkować ładne myszki, musi jednak poprawić ich jakość wykonania oraz postarać się o nieco lepsze osiągi w grach. Mamy nadzieję, że polski producent poradzi sobie na rynku sprzętu dla graczy i będzie wydawał coraz to lepsze konstrukcje, które sprawdzą się podczas naszego ulubionego typu rozgrywki, czyli podczas grania w gry!

Artykuł Alsen AX – test serii gamingowych myszek od polskiego producenta! pochodzi z serwisu TechON.pl - włącz technologię!.